16 listopada 2013

Róża - spinka i broszka

Tę spinkę zrobiłam miesiąc lub dwa miesiące temu, nie pamiętam dokładnie. Czemu jednak w tytule jest spinka i broszka? Otóż, baza na tę spinkę, którą kupiłam jest tak zrobiona, że z tyłu ma tę klamrę do włosów oraz agrafkę, tak, że mogę też różyczkę mieć przy sweterku.
Tak to właśnie wygląda. Troszkę się bałam, iż agrafka będzie mi przeszkadzać podczas noszenia jej na włosach, ale na razie nie miałam żadnych problemów. Boję się też, że spinka będzie spadać mi z włosów. Spinki nigdy się ich nie trzymały! Gdy ją nosiłam w domu, wszystko było w porządku, lecz zobaczę, co będzie po zabraniu jej do szkoły.
Podczas przyklejania wstążki do modeliny, trochę mi się zagięła. No i nie wiem teraz - aż tak to dziwnie wygląda? Wydaje mi się, że nie, ale może Wy mi powiecie, czy aż tak rzuca się w oczy?
Ogólnie po upieczeniu, gdy ją upinałam i chciałam wziąć do szkoły, róża postanowiłam wyciąć mi niezły numer. Wraz z wstążką po prostu wyskoczyły z bazy na spinkę! Wyglądało to dosyć zabawnie, gdy ta róża z wstążką były tak idealnie zaokrąglone. Ale później przykleiłam tę część do bazy i, jak widzicie, trzyma się całkiem nieźle. Broszka ma 3 cm szerokości i 10 cm długości. Może jest troszkę duża, ale jakoś nie przeszkadzało mi to, gdy ją nosiłam. Podoba się Wam?
Miłego dnia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz