Muszę przyznać, że z nadejściem roku akademickiego będę mieć mniej czasu dla bloga. Mam jednak mnóstwo prac, które chcę pokazać. Będę starać pisać przynajmniej raz na miesiąc czy dwa. :) Bardzo lubię groszki, ostatnio polubiłam kokardy. Ta para jest bardzo fajnym połączeniem! Wszystko zaczęło się od pierścionka - kokardki, którego pozazdrościłam znajomej. Bardzo się bałam, że mi nie wyjdzie. Po kilka próbach w końcu się udało!
Jednak wszystkie części kokardki wyglądały trochę smutno. Wtedy postanowiłam dolepić kilka ["Kilka", robienie takich maluchów zajmuje dużo czasu!] kropek i postanowiłam upiększyć moją ozdobę. Teraz idealnie wpisuje się w klimaty pin-up i retro, jest też ciekawym uzupełnieniem zwykłej stylizacji.
Gdy szykowałam się na odebranie wyników egzaminu dojrzałości, zauważyłam, iż nie mam pasujących kolczyków! Na szczęście zajmowałam się tym dzień wcześniej, więc mogłam szybciutko ulepić tę parkę! Przyznaję, kolczyki nie wyszły idealnie i tak ładnie jak pierścionek. Chciałam dodać jeszcze wstążki na dole, lecz bałam się. Kolczyki mogły okazać się ciężkie. Teraz są bardzo wygodne - uwielbiam ten zestaw!
Zawsze, gdy robię zdjęcia na bloga mam "bad hair day"... Ale biżuteria prezentuje się bardzo dobrze! :)
A to zdjęcie dałam sobie na tło na facebooku. Bardzo fajne połączenie czerni i bieli. :D Mam nadzieję, że ludzie jeszcze nie zapomnieli o czarnych makach! Trzymajcie za mnie kciuki, za tydzień się wyprowadzam do Krakowa. ;)
Zapomniałam dodać, że znajoma założyła bloga - zapraszam wszystkich! [KLIK]
Miłego dnia!
Nadzwyczaj urocze. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! <3
UsuńGdzie tu bad hair day ja się pytam? D: A komplet rzeczywiście bardzo sympatyczny i w dodatku idealnie dopasowana sukienka: D
OdpowiedzUsuńKraków piękne miasto, zazdraszczam:) Wszystkiego najlepszego w nowym roku akademickim!^^
Ten czubek na mojej głowie to podniesione włosy. :O Cieszę się, że Ci się podoba! Mam jeszcze jedną pasującą sukienkę [z czarnych] i spódnicę. Teraz wypada zrobić czerwone kokardki!
UsuńDziękuję Ci bardzo. :)
Ale ale jak to nie będzie Cię na urodziny w domu? D: to daj adres do Krakowa.
OdpowiedzUsuńWyjeżdżam dzień po moich urodzinach. :( Teraz jestem ostatni tydzień w domu. Mam teraz trochę czasu dla znajomych. I dla moich walizek. ;)
UsuńWidziałam ten zestawik na zdjęciu w tle :D Czekałam właśnie na post z tym :3
OdpowiedzUsuńOne są śliczne <3 Kurde, z każdym nowym wyrobem uświadamiam sobie że tylu rzeczy potrzebuję jeszcze... Kusisz mnie :D
Ogólnie, to są takie słodziutkie :3
Powinnaś się zająć dekoracjami do ciast! Robiłabyś je tak jak modeliniane cudeńka, były by smakowo słodkie :D Szkoda było by ich tylko jeść
Yumi
Cieszę się, że Ci się podoba! :) Zaczyna interesować Cię retro? Mam nadzieję, że tak! :D
UsuńHaha, przyznam, że czasem mam na to ochotę, ale nie wiem czy to byłby dobry pomysł. Kompletnie nie znam się na cukiernictwie! :D Ale wycinanie ciasteczek w domu - czemu nie? XD
Hej, bardzo fajne masz te swoje prace twórcze, kolczyki są słodkie. U mnie nowy post o inspiracjach z tumblera, zapraszam na www.lap-stajla.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńTrzymam, trzymam! Wpadnij na Kfason - Krakowski Festiwal Amatorów Strachu Obrzydzenia i Niepokoju. Spotkamy się! :D
OdpowiedzUsuńHm, jeśli do tego dnia w miarę ogarnę Kraków to z wielką chęcią! :)
Usuń<3 <3 <3
Usuńbardzo ładnie wyszły:) uwielbiam Twoją grzywkę:D
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie:)
http://mesmerize87.blogspot.de
Dziękuję bardzo. :)
Usuńtrzeba przyznać, że urocze te kokardki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :D Uroczość - zawsze!
UsuńPierścionek jest świetny :3
OdpowiedzUsuńDziękuję! <3
UsuńO! Teraz doczytałam, że przeniosłaś się do Krakowa. Jak byś chciała się wybrać na kawę albo co, daj znać ^^
OdpowiedzUsuńHaha, jasne, gdy tylko znajdę czas. :)
UsuńŚliczne :3 Czekamy wciąż na wpisy ;)
OdpowiedzUsuńa ja czekam na wolny czas :/
Usuńhej, śliczne. robisz coś jeszcze z biżuteri?
OdpowiedzUsuńdziękuję, robię :)
Usuń