20 czerwca 2014

Jabłko - naszyjnik

Jabłuszko! Miał być owoc Królewny Śnieżki, jednak zrezygnowałam. Oczywiście, chcę go nadal zrobić, jednak chciałam pomalować truciznę świecącą w ciemności farbą - taka czaszka wyglądałaby obłędnie! Uznałam, że skoro nie Śnieżka, to zrobię zwykłe jabłuszko. Aby jednak nie było za zwykłe, ugryzłam je. Oczywiście, nie naprawdę, ale gdy je noszę to moi znajomi udają, że je jedzą. c:




















Nie pisałam dwa tygodnie, jednak nie znaczy to, że nic nie robiłam. Oprócz nauki [Nareszcie oceny wystawione!] dużo siedziałam w modelinie oraz wzięłam się za większą robotę. Jestem w trakcie szycia spódnicy, nareszcie! Moja pierwsza w życiu, nie będzie raczej do noszenia, szyję ją dla nauki. Nie zmienia to jednak faktu, że i tak ją będą nosić, kto mi zabroni. Będę musiała się nią nacieszyć, materiał jest taki fajny! Gdy ją skończę, dowiecie się czym był wcześniej. ^^'
Jabłuszko jest małe, mieści się w dłoni. Naprawdę nie wiem, do czego mogę go porównać. Jest troszkę większe od orzecha włoskiego. Swoją drogą, mniam, mniam. A Wy, jakie owoce [i orzechy!] lubicie najbardziej? Kiedyś miałam zrobić plasterki cytrynki, ale poległam. Myślę, że jeszcze do nich wrócę. :)
Mówiono mi, że fajniej wyglądałoby z ogonkiem. W jabłku Królewny Śnieżki na pewno go dodam, a co z tym? Zrobić kiedyś jego drugą wersję z ogonkiem? Miałam też problemy z umieszczeniem zapięcia na jabłku, tak, aby wyglądało dobrze. Myślałam, żeby z niego zrobić taki żelazny ogonek. Stwierdziłam jednak, że mi nie wyjdzie. Ostateczny efekt widzicie sami. Jak go oceniacie? :) Mam też zdjęcia jabłuszka w trakcie tworzenia i myślę nad zrobieniem tutorialu dla Was. Są zainteresowani? *,*

12 komentarzy:

  1. O, żelazny ogonek mógłby wyglądać dobrze. Zawsze kiedy robię czy rysuję pojedyncze jabłko, umieszczam w nim ogonek i tu w pierwszej chwili też zwróciłam uwagę na jego brak, ale i tak jest ładne.
    Zastanawiam się, jak zrobiłaś ugryzienie - zamiast odpowiedzieć, możesz wrzucić tutorial ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szukałam wczoraj w google właśnie takich jabłek i też miały ogonki, takie specjalnie odlane, chyba można gdzieś takie kupić. Zastanawiam się właśnie czy tak nie zrobię, zamiast męczyć się z układaniem żelastwa. ;) To wrzucę, tylko zdjęcia nie są idealne, ale w sumie to będzie mój pierwszy tutorial. :)

      Usuń
  2. Piękne:) Czekam na to śnieżkowe^^

    OdpowiedzUsuń
  3. jakie śliczne <33 ryuuk byłby dumny z ciebie !
    Yumi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! :3 Pewnie nie do końca, wolałby całe. xD

      Usuń
  4. Fajne :) Gdy sama kiedyś bawiłam się modeliną - też tworzyłam jabłuszka. Oprócz ogonka fajnie wygląda listek :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! ;) Zrób kiedyś post o dzieciństwie, to wygląda fajnie. :3
      Tak, listki chce nauczyć się robić, ogólnie myślałam o całym, większym, jesiennym naszyjniku. *^*''

      Usuń
  5. Jest naprawdę urocze! Trochę szkoda, że kółeczko które z niego wystaje jest takie duże, ale tak czy siak śliczne :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się tak wydaje, jeszcze temu zaradzę. ^^ Dziękuję! c:

      Usuń
  6. ohhh it is beautiful, really look like a nibble, i love it. kiss

    OdpowiedzUsuń