Jako fanka wszelakich gwiazdek postanowiłam mieć własną. Już próbowałam kilka razy ją robić - w końcu się udała! Oczywiście robienie takich gwiazdek nie obywa się bez nożyka, jednak pomimo mojego gapiostwa nic się mi nie stało. A gwiazda się uśmiecha do każdego. Jej uśmiech jest nawet lekko szaleńczy. c: A co jest w niej najlepsze? Ona...
... się świeci! :3 Może nie naprawdę, jednak i tak fajnie to zdjęcie wygląda, musiałam Wam pokazać. [Operowanie dwoma telefonami na raz - level hard.]
A tak wygląda z tyłu. Taki typowo gwiazdkowato-ciastkowaty kształt. No tak, gdyby zmienić kolor byłaby piernikiem. O, właśnie zauważyłam, że na zdjęciach widać moje błędy - u dołu trochę za bardzo ją przycięłam. Tak, wiem, mogłam użyć foremek do ciasteczek jak to większość robi, ale nie mam tak małych! No i taka zrobiona całkiem ręcznie to jednak +10 więcej do lansu. Chyba.
Jestem taka fajna, patrzcie jak się świecę! :3 Zrobiłam ją jeszcze w grudniu, w jakiś 30 minut. W sumie szybko, a raczej - wydaje mi się, że szybko. Gwiazdka ma 2 cm wysokości od czubka, bez dolnych krawędzi, z nimi 2,5 cm. I tak działa wszędzie, pewnie dałoby się ją wpisać w koło. :3
Miłego dnia!
Jej uśmiech jest po prostu świetny :D
OdpowiedzUsuńRozbrajający. :)
UsuńFaktycznie się świeci:D
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu, ale kojarzy mi się trochę z gwiazdką z Mario, choć tamta się tak genialnie nie uśmiechała^^
Nigdy nie przeszłam Mario. :< Akurat się nawet na niej nie wzorowałam, widocznie musiała mi się zakodować w mózgu. :)
Usuńo lucky star! ;)
OdpowiedzUsuńyumi
Akurat ani nie nie czytałam, ani nie oglądałam, jednak oby moja gwiazdka była szczęśliwa. c:
Usuńładna to myślę że i szczęsliwa ^^
Usuńyumi
Miejmy nadzieję. :) Sprawdzę na najbliższym teście. :)
Usuńurocza ;u;
OdpowiedzUsuńDziękuję, nie płakaj. :)
Usuń