Zrobiłam go gdzieś w grudniu ubiegłego roku. Moja typowa niedziela polega na nudzeniu się, więc wtedy też się tym zajmowałam. Po moim trzydziestominutowym narzekaniu mama stwierdziła, że może powinnam coś ulepić. A jako, iż w telewizji akurat leciała Niekończąca się opowieść, ulepiłam Auryn.
Głównym bohaterem tego filmu jest Bastian, który podczas ukrywania się przed znajomymi ze szkoły w księgarni, 'pożycza' od właściciela jego książkę. [Wygląda to na kradzież, ale robi to za jego zgodą. ;)] Na wagarach zaczyna ją czytać i okazuje się, że losy w krainie Fantazji zależą od niego. W krainie Fantazji Auryn chroni Atreyu, który musi ocalić Cesarzową.
Mam nadzieję, że dobrze przybliżyłam Wam film, w grudniu oglądałam tylko początek, potem zajęłam się lepieniem i innymi sprawami. A z tego co oglądałam kilka lat temu to niewiele pamiętam. Tutaj macie zdjęcie Aurynu z drugiej strony. No, nie wygląda imponująco, ale jak go nosiłam, to raczej się nie obracał. [Tak, nosiłam go! xD]
Chciałabym móc Wam powiedzieć, że Auryn jest na bazie koła, ale raczej wyszedł prostokąt. c: Ma 5,5 cm wysokości [czyli jakbyśmy mierzyli od nitki prosto w dół] i 6 cm szerokości. Wymiary może i zbliżone, jednak i tak ciała węży nie mają kształtu koła - przyjrzyjcie się. c;
Choroba okazała się przydatna. Ulepiłam kilka drobiazgów, uszyłam kokardę, a także zaczęłam szyć pewną maskotkę - jutro ją dokończę. Nie mogę doczekać się, kiedy Wam to wszystko pokażę!
Miłego dnia!
Pewnie wybrałabym inne kolory (a przynajmniej ten jeden), ale bardzo mi się podoba! Szkoda, że nie wyszło Ci na planie koła, lecz dużo doń nie brakuje :) Świetny pomysł, naprawdę.
OdpowiedzUsuńJakie? Wydaje mi się, że znalazłam najbardziej podobne do prawdziwego. :)
UsuńDzięki. ;)
Nie pamiętam, jakie były w oryginale :P Bez sprawdzania, zrobiłabym szare - oba. Nie lubię połączenia żółci z czernią. Może zgniły zielony? Albo oba żółte. Chyba w ogóle postawiłabym jednak na ten sam kolor dla obu.
UsuńJa nie wiem, wzorowałam się na filmie. ;)
UsuńUwielbiam "Niekończącą się Opowieść", a Auryn wygląda świetnie!:D
OdpowiedzUsuń<3
UsuńJa też, ale pamięć zawodzi. ;)
ooo ;D czytałam niekończącą się opowieść, dość dawno ale pamiętam że byłydwa takie węże ;3 fajnie wyszły ;)
OdpowiedzUsuńyumi
Ja chcę przeczytać, nigdy jeszcze nie widziałam książki na żywo. :<
UsuńDzięki. :)